top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraLL

Analiza Włodka z V ITM

Chyba ostatnio ziemia kręci się wolniej. Ja zauważyłem, że wszystko robię na pół gwizdka. Nawet chyba śpię wolniej, znaczy się dłużej. Krótką analizę Waszego turnieju normalnie napisałbym w trymiga. Teraz jednego dnia oglądam rozdania, drugiego kopiuję do pliku, a potem zastanawiam się kiedy zacząć pisanie. A czas leci.

Gdy analizuję rozdania, interesują mnie tylko błędy. Brak ustaleń, zła ocena karty, nieprzemyślana licytacja. Jak w każdym sporcie, poprawiamy grę eliminując błędy.

Dziś jednakże będę tylko chwalił! Wiem, że to lubicie. Jak ktoś pogłaszcze po włosach, jak powie dobre słowo czy przytuli. O, tu stop!


Opowiem Wam historyjkę z wcale niedawnych czasów. Otóż ja jeżdżę (patrząc na rozwój sytuacji, być może: jeździłem) od dawna na obozy juniorów organizowane przez Janka Sibilskiego. Znacie go pewnie jako Sibilaka. Na obozach jest świetna, serdeczna atmosfera. Chyba wszyscy się lubimy. Mamy taki stały zwyczaj: celebrujemy imieniny, urodziny albo osiemnastkę uczestników. Wtedy w trakcie turnieju wjeżdżają ciastka i jakieś napoje, po których w brzuchach lęgną się żaby. Sibil przemawia. Potem uściski, gratulacje, zdjęcia. Ale któregoś roku Sibil przemawiając stwierdził: Alusiu (imię przypadkowe) nie mogę Cię uścisnąć choćbym bardzo chciał. Posądzą mnie o molestowanie seksualne. A jak zrobimy zdjęcie z Tobą w czułych uściskach, wylecę ze szkoły. Oczywiście Sibilak powiedział to dużo ładniej, bo on gadanie ma pierwszorzędne jak na belfra przystało.

Ja dzisiaj też Was będę chwalił tak na odległość według wzorów Sibialka, zachowując dla bezpieczeństwa dwumetrowy dystans.


W trakcie kadry zwykle mieszkam u Leny. Ja śpię w piwnicy (stałe miejsce Jelczyka), a docent z osobistą małżonką urzędują na pięterku. Tak miłe towarzystwo muszę pochwalić na samym początku. Widzicie, docent jest zawsze optymistycznie nastawiony. Tu także miał szczęście. Kiedyś, chyba Napoleon, zbierając opinie o dowódcach, pytał się czy mają oni szczęście. Bez niego nie da się wygrać żadnej bitwy!

Docent, słuchaj mnie uważnie: jak dostaniesz telefon z ambasady francuskiej, to wiedz, że poszukują generałów. Na decydującą bitwę z koronawirusem. A Ty masz szczęście…

Tu było trudniej. Grażyna i Piotr - jak przystało na parę o długim stażu małżeńskim - mają przećwiczone różne pozycje. Oczywiście chodzi głównie mi o te licytacyjne. U nich 4ba oznaczało - tak na moje oko - dobrą kartę z parzystą ilością wartości kluczowych. Turbo w akcji! Inwit do szlemika. Piotr nie miał łatwego życia. Musiał trafić, bo szlemik wyglądał, że zależy od impasu. A ten akurat stał.

Piotr, spoko, nie dostaniesz telefonu z ambasady. I dobrze, po cholerę jechać do Francji, jak u nas można grać na BBO! U Leny, w miłym mikstowym towarzystwie!


Muszę podkreślić, że Grażyna (burypies) zalicytowała 4♠️ (z pozycji E). Tak trzeba! Tym samym postawiła przeciwników przed ścianą. Co ja uważam? Nie wiem czy dobrze, ale powiem…

W licytacji dwustronnej należy wybić sobie z głowy 4ba jako Blackwooda, ta konwencja służy bardziej do sprawdzenia szlema niż szlemika. Gdy wszyscy licytują, dużo ważniejsze jest przekazanie intencji, chce grać wyżej, lub nie chcę. Temu zwykle służy 4ba. W sekwencji jak wyżej po 4♠️ Grażyny, ja zalicytowałbym 4ba: inwit z cue pikowym. Taki „utracony” cue-bid.

W N E S

1♥️

2♠️ 3♣️ 4♠️ 4ba(!)


Znowu bardzo ładna ocena karty. Ręka 6-5 zwykle słabo prezentuje się do gry bezatutowej. Współczuję przeciwnikom! Bravo Maaa. Bravissimo! Bunio, masz prawdziwy skarb!

Słusznie dostaliście tyle pochwał. Ale…

Kiedyś, już nie pamiętam jak dawno to było, miałem mebel zwany dalej telewizorem. Czasem go włączałem, zwłaszcza kiedy szła dobranocka. Uwielbiałem oglądać Gumisie, a moim pupilem był Toudi, podnóżek księciunia. Otóż Toudi ukończył poważną szkołę.

Był prymusem w klasie lizusów.

19 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

3 cykl zgodnie z planem

Zorganizowanie turnieju stało się o wiele łatwiejsze po "podziale" BBO na strefę turniejów i meczów oraz rozgrywek stolikowych. Jedyną wadą (miejmy nadzieję, że chwilową) jest utrata archiwum z zapami

Zakończenie II cyklu ITM i co dalej?

Pomimo drobnych problemów technicznych, udało się zakończyć II cykl rozgrywek ITM. Wygrali je zdecydowanie Lidia Chłąd (2WK) z Wiesławem Andrukiem (9WK). Uczestniczyli wiernie we wszystkich 8 turnieja

Post: Blog2_Post
bottom of page